Jeśli Zuzia zaprzestanie przyjmowania leków, choroba wróci ze zdwojoną siłą. Dziewczynka musi przyjmować trzy leki. Miesięczna terapia wynosi 80 tys. zł. Zuzia nie chce, by szpital stał się jej drugim domem. Pieniądze z poprzedniej zbiórki już się kończą.
"Mamo ja nie boje się śmierci, tylko tego, że gdy otworzę to pudełko, to tam nie będzie tych tabletek!". "Chciałabym zostać młodą mamą, mówi Zuzia do taty w drodze powrotnej od stomatologa, tak w 20, 21 lat... Dlaczego tak wcześnie? Bo mogę nie zdążyć"! Te leki, to dla mnie: miłość, radość, oddech, spotkanie się z rówieśnikami, mniej pobytów w szpitalu, rodzina, dzieci, starość. Prawda jest jednak taka, że jeżeli po raz kolejny mi nie pomożecie, to nic z tych marzeń się nie ziści - możemy przeczytać na stronie zbiórki.
Do tej pory udało się zebrać ponad 140 tys. zł. Do końca zbiórki brakuje jeszcze 3 229 513 zł. Zuzia leki będzie musiała przyjmować do końca życia. To oznacza, że co miesiąc na jej koncie musi być zabezpieczona suma 80 tys. zł. To ogromne obciążenie finansowe. Leczenie w Polsce nie jest refundowane. Obecnie trwa proces refundacyjny.
Pomóc Zuzi z Siemiatycz możecie na portalu siepomaga.pl. Na Facebooku powstała specjalna strona z licytacjami dla Zuzi. Więcej o dziewczynce przeczytacie na jej stronie internetowej zuziaopolska.com
Mukowiscydoza jest chorobą genetyczną. Nadmiernie produkowany śluz zatyka oskrzela i utrudnia oddychanie. Chorzy borykają się m.in. z kaszlem, zapaleniem płuc oraz zapaleniem oskrzeli. Choroba jest nieuleczalna. Według raportu "Opieka nad chorymi na mukowiscydozę w Polsce" wynika, że pacjenci z tą chorobą w naszym kraju żyją średnio 24 lata, o 10-15 lat krócej, niż w wielu innych państwach. W Kanadzie chorujący na mukowiscydozę żyją 39 lat.
Źródło: 80 tys. zł miesięcznie za życie. Tyle kosztują leki dla Zuzi