Emilia Korolczuk z Laszek nie ma lekko nawet w czasie ciąży. Rolniczka z Podlasia przeżywa prawdziwy koszmar, ponieważ wciąż jest nękana przez natarczywych widzów. Potrafią wydzwaniać do niej w środku nocy, pisać SMS-y, a nawet nachodzić bez zapowiedzi. Niektórzy bez skrępowania wchodzą na posesję Emilki czy zaglądają w okna pod jej nieobecność. Emilia niejednokrotnie żaliła się za pośrednictwem mediów społecznościowych, że ma tego dość, a tego typu sytuacje są dla niej trudne. Szczególnie teraz, kiedy spodziewa się dziecka. Emilia Korolczuk jest w 6. miesiącu ciąży, urodzi już w czerwcu, a ze względu na jej stan część obowiązków w gospodarstwie przejął jej życiowy partner i ojciec dziecka, Karol.
Niedawno pisaliśmy o kolejnym dramacie Emilii Korolczuk, którą pod osłoną nocy, z błahego powodu naszedł nieznajomy mężczyzna. Wpis rolniczki w mediach społecznościowych spotkał się z dużym odzewem ze strony fanów. Wielu wyrażało współczucie oraz zrozumienie dla nękanej rolniczki. Pojawiły się jednak także głosy, że sama sobie zasłużyła na tego rodzaju nieprzyjemne sytuacje. Komentujący sugerowali, że może je w prosty sposób rozwiązać.
Emilia Korolczuk z "Rolnicy. Podlasie" w ogniu hejtu i krytyki [9.03.2021]
Niecały tydzień przed premierą nowego sezonu serialu „Rolnicy. Podlasie” sytuacja w gospodarstwie Emilii Korolczuk jest napięta. W dalszym ciągu odbywać się tam mają zdjęcia do kolejnych odcinków 3. sezonu. Wierni fani rolniczki wspierają ją w trudnych chwilach, apelując do nieznajomych wizytatorów o rozsądek. Inni widzowie piszą, że Emilia sama jest sobie winna takich sytuacji, ponieważ godząc się na udział w programie, mogła przewidzieć, co przyniesie jej popularność (pisownia postów oryginalna):
- Takie są efekty pewnego rodzaju sławy wybacz – komentuje jeden z fanów. - Zawsze możesz zrezygnować z programu rolnicy i będziesz miała spokój. Tak to działa nie do końca możesz mieć pretensje ludzie Ciebie polubili ja był moment że też ale ostatnio twoje wpisy były nie fajne. Inni jakoś nie narzekają mam kontak z pewnymi osobami z tego programu i nie ignorują swoich fanów.
- P. Emilio! Czytam Pani posty i tak się zastanawiam Pani zdziwieniem. Przecież decydując się wystąpić w telewizji z pewnością wiedziała Pani że tak to może się się skończyć. Jest Pani osobą rozpoznawalną i ludzie chcą Panią zobaczyć itp. Z pewnością mnie też to by denerwowało. Ale takie jest życie. Idiotow nie brakuje – brzmi inny komentarz.
- Jak czytam te Pani narzekania to z bolem serca tracę do Pani sympatię – stwierdza jedna z fanek „Rolników”. - Jest Pani osoba publiczną więc niestety taki urok nie jeden ma pewnie dużo bardziej zachwiane życie prywatne przez popularność. A jeszcze nigdy tego typu postów nie czytałam. Ludzie też za grosz nie mają kultury osobistej tak przyjeżdżać. Wydaje się Pani bardzo ciepła osoba w telewizji dlatego tak ciągną sama bardzo Panią polubiłam, jednak z kazdym kolejnym postem się zniechecam niestety...
Czy z powodu nękania Emilia Korolczuk odejdzie z programu „Rolnicy. Podlasie”? Fani mogą być spokojni. Bohaterka raczej łatwo się nie podda. Jest również zakontraktowana z producentami serii.
Źródło: Emilia Korolczuk z "Rolnicy. Podlasie" w ogniu HEJTU i KRYTYKI. "Takie są efekty sławy"