Do wypadku doszło w poniedziałek (24 stycznia) w godzinach porannych. Podlascy policjanci informację o zderzeniu drogowym w miejscowości Ogrodniczki otrzymali około godzi. 8.00. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że przyczyną całego zajścia było niezastosowanie się do znaku STOP przez jednego z kierowców.
Czytaj także: Ferie 2022 w Białymstoku. Co zaplanowano w mieście?
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, iż 41-letni kierowca renault wyjeżdżając z ul. Szkolnej nie zastosował się do znaku STOP i nie ustąpił pierwszeństwa pojazdowi hyundai poruszającego się drogą 676 w kierunku Supraśla. Pojazdem hyundai kierowała 31-latka – czytamy w komunikacie zespołu prasowego podlaskiej policji.
W zderzenie udział brały trzy osoby. Pasażerem hyundaia był jeszcze 4-letni chłopiec, który został zabrany do szpitala.
Wypadek doprowadził do chwilowego zablokowania jednego pasa.