Legalny drift w Szczuczynie na Podlasiu

i

Autor: pixabay Legalny drift w Szczuczynie na Podlasiu / Zdjęcie ilustracyjne

Legalny drift w Szczuczynie na Podlasiu. Burmistrz trafił w dziesiątkę [WIDEO]

2021-02-03 12:23

Nielegalny drift w Szczuczynie w województwie podlaskim stał się inspiracją do stworzenia miejsca, w którym kierowcy mogą legalnie pokręcić bączki. Na pomysł wpadł Artur Kuczyński, burmistrz miasta. Okazał się on trafiony i być może zainspiruje innych włodarzy.

Legalny drift w Szczuczynie na Podlasiu

Historia placu, na którym kierowcy mogą legalnie podriftować, zaczęła się od obfitych opadów śniegu. Grupa lokalnych kierowców postanowiła poćwiczyć umiejętności panowania nad autem wchodzącym w poślizg na pustym parkingu przy przystanku autobusowym. Takie praktyki są jednak nielegalne (grozi za nie mandat do 500 zł za spowodowanie zagrożenia w ruchu), a wyczyny kierowców zarejestrowały kamery. Władze Szczuczyna postanowiły zadziałać, jednak zakazując, ale otwierając nowe możliwości.

ZOBACZ: Tragiczny wtorek w Podlaskiem. Jedna osoba zginęła, osiem zostało rannych [ZDJĘCIA]

Artur Kuczyński, burmistrz Szczuczyna, zaproponował, by wyznaczyć kierowcom plac do nauki. Pomysł zrealizowano w grudniu ubiegłego roku. Tak narodził się legalny drift na Podlasiu. Pomysł burmistrza spotkał się z wieloma pozytywnymi opiniami mieszkańców regionu, którzy uważają, że inni włodarze powinni brać z niego przykład, otwierając możliwości, zamiast tworzyć zakazy.

Drift Motoorkiestra w Toruniu 2016
Źródło: Legalny drift w Szczuczynie na Podlasiu. Burmistrz trafił w dziesiątkę [WIDEO]