Obaj pięściarze zdobyli po kilka złotych medali MP w różnych kategoriach wiekowych, ale nigdy nie spotkali się w ringu, nawet na sparingu. 21 sierpnia będą rywalizować na dystansie 10 rund.
- 2,5 roku temu dostałem pierwszą szansę boksowania o Mistrzostwo Polski wśród zawodowców, ale nie wspominam tamtej walki dobrze. Zbyt wiele było nieporozumień dotyczących m.in. limitu wagowego. Zgodziłem się boksować w wyższym limicie, a i tak okazało się, że Kazach Viktor Kotochigov miał 2 kg nadwagi – przypomniał białostoczanin Piotr Gudel.
Z ostatnich 4 pojedynków zawodnik Chorten Boxing Production wygrał tylko 1, dlatego szanse w walce z pochodzącym z Karlina Radomirem Obruśniakiem wydają się być wyrównane.
- Staram się nie myśleć, że to walka wieczoru, aby nie wywierać na sobie presji. Ona spoczywa na moim rywalu, a ja nie mam nic do stracenia. Myślę, że doświadczenie będzie po mojej stronie – przyznał pięściarz współpracujący z Dariuszem Snarskim, Olimpijczykiem z Barcelony
Gudel na zawodowy ring wraca po kilkunastomiesięcznej przerwie. - Ten czas dał mi wiele do myślenia i co najważniejsze, nabrałem trochę głodu do walki- dodaje białostoczanin
Transmisja gali w sobotę w Polsacie Sport i Super Polsacie o godzinie 20:00.
Natomiast 3 września Dariusz Snarski organizuje galę „Białystok Chorten Boxing Show V”. Dojdzie na niej do 10-rundowej walki o pas Mistrza Rzeczpospolitej Polski wagi super średniej Przemysława Gorgonia (13-7-1, 5 KO) z Karolem Welterem (8-0, 2 KO). Transmisja w kanałach sportowych Polsatu.
