- Policja w wielu miastach Polski stosuje przemoc i represje wobec legalnie protestujących ludzi! Walcząc o swoje prawa możesz dostać gazem po oczach, być wrzuconym do policyjnego wozu lub dostać mandat! - czytamy na stronie wydarzenia.
Białostoczanki i białostoczanie spotkają się jutro (2.12) o godz. 18.00 na Rynku Kościuszki. Wychodzą na ulice ponieważ nie zgadzają się z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, które zaostrza prawo aborcyjne w Polsce. Tym razem kobiety wyjdą także, by zaprotestować przeciwko brutalności policji.
- Ale my nie damy się zastraszyć! Nie damy się wygonić z ulicy! Nie przestaniemy walczyć o swoje prawa, które są nam odbierane! Wychodzimy w geście solidarności z manifestującymi we Wrocławiu, w Toruniu, w Warszawie i w innych miastach i miasteczkach, w których siłą i strachem próbuje się nam zamknąć usta! Będziemy krzyczeć! Będziemy głośno! Będziemy stać solidarnie z naszymi siostrami w całym kraju! - informują organizatorzy protestu.