Marcin F. w lipcu ubiegłego roku doprowadził do wypadku na drodze krajowej nr 22, koło Zdroiska. Skutek był tragiczny, bo zginął 53-letni motocyklista. Sprawca był pod wpływem środków odurzających. Na rozprawie przyznał się do winy, złożył wyjaśnienia, chciał dobrowolnie poddać się karze. Jak mówił - nie jest w stanie sam sobie wybaczyć. Sędzia skazał 43-latka na 12 lat więzienia, orzekł dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Ma także wpłacić 10 tysięcy złotych nawiązki na Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym.
Polecany artykuł:
Obu stronom przysługuje odwołanie od wyroku. Przypomnijmy- 8 lipca kierujący peugeotem jechał zbyt szybko ze Strzelec Krajeńskich w stronę Zdroiska. Postanowił wyprzedzić lawetę i wjechał w jadącego z naprzeciwka motocyklistę. Mężczyzna zginął na miejscu. Marcin F. był pod wpływem amfetaminy.