Pozytywne jest to, że nie rośnie ale chęć spłacania zadłużenia wobec ZGM i to pomimo programów pomocowych oferowanych przez zakład też jest niewielka. Z zainicjowanego w 2020 roku programu restrukturyzacji zadłużenia skorzystało zaledwie 300 rodzin i to wcale nie tych najbardziej zadłużonych. Tak wynika z naszych analiz - mówi Paweł Nowacki dyrektor ZGM w Gorzowie.
Największą grupą , która przystępowała do programu to zadłużeni do 20 tysięcy złotych. To pokazuje, że grupa mieszkańców, którzy posiadają znacznie większe zadłużenie nie chce się swojego długu pozbyć. Dodaje Paweł Nowacki.
Polecany artykuł:
Trzeba też dodać , że prawie połowa długu generowana jest przez osoby które opuściły zajmowany lokal czy osoby zmarłe. Te długi są praktycznie nie do odzyskania. Osoby , które notorycznie nie płacą muszą się liczyć z eksmisjami a te po dwóch latach od zawieszenia przez pandemie będą wznawiane.
