Miasto musi mieć pieniądze, żeby pomagać potrzebującym – tłumaczą radni. Na środowej, nadzwyczajnej sesji radni przegłosowali zwiększenie podatków od nieruchomości. Za głosowali ci, którzy jeszcze 2 miesiące temu byli przeciwni zwiększaniu obciążeń. To efekt rozmów jakie prezydent Jacek Wójcicki toczył przez ostatni tydzień z przedstawicielami poszczególnych klubów. Jak przyznał podczas sesji - niełatwych. Niepopularną decyzję radni podjęli z uwagi na stan finansów miasta. Przez pandemię zmalały dochody bieżące. Prognozy na rok przyszły mówią o dalszym, 5 procentowym spadku.
35 mln zł obniżyło nam dochody bieżące. Kieruję się głównie koniecznością zapewnienia środków finansowych, na rosnące potrzeby w zakresie wydatków. Aby mieć środki na pomoc dla tych, którzy zostali najbardziej poszkodowani - mówi Anna Kozak radna Gorzowa.
Przypomnijmy od 2021 roku podatki od nieruchomości wzrosną o 3,5 proc. Do miejskiej kasy wpłynie z tego tytułu dodatkowe 2,3 mln zł. Mieszkańcy zapłacą kilka złotych więcej. Przykładowo: właściciel 70 metrowego mieszkania wraz z udziałem w gruncie 20 m kw - 2 złote. Z kolei przedsiębiorca za 100 metrowy obiekt gospodarczy na 3 arowej działce w 2021 roku zapłaci 91 zł więcej.
