We wtorek [20.12] podczas patrolu w miejscowości Grochowo, policjanci drogówki zauważyli mężczyznę, który poruszał się nieprawidłową stroną jezdni. Postanowili zatrzymać się i zwrócić pieszemu uwagę. Jednak ten zaczął uciekać w stronę zagajnika. Ruszyli za nim.
Mężczyzna zapuszczał się w coraz to większe gęstwiny. Po przebiegnięciu kilkuset metrów dogonili uciekiniera. 33-latek przyznał, że uciekał, bo nie chciał... spędzić świąt w więzieniu, bo jest osobą poszukiwaną listem gończym do odbycia kary. Była wina, są i konsekwencje. W towarzystwie mundurowych pojechał prosto do zakładu karnego.
Przypomnijmy- w miejscach gdzie nie ma chodnika, należy poruszać się lewą stroną jezdni. W innym razie narażamy się na niebezpieczeństwo i skutki prawne.
Polecany artykuł: