krzeszyce pijany z synem na motocyklu

i

Autor: materiały Lubuska Policja 46-latek dopuścił się licznych wykroczeń.

Krzeszyce: Pijany jechał motocyklem z synem. Mogło dojść do tragedii!

2022-06-13 13:13

Głupota 46-latka przeszła najśmielsze scenariusze. Kierujący nie miał uprawnień, a pojazd ważnych badań. Wykroczeń jest sporo, za które grozi sprawcy do dwóch lat więzienia oraz wysoka grzywna.

Do zdarzenia doszło w czwartek (9.06) na ternie gminy Krzeszyce. Policjanci sulęcińskiej drogówki pełnili służbę. W jednej ze wsi zauważyli motocykl, którym kierował mężczyzna, a pasażerem był chłopiec. Nie mieli oni kasków ochronnych. Kierowca na widok radiowozu gwałtownie skręcił w boczną drogę.

Mundurowi postanowili go sprawdzić. Okazało się, że 46-latek miał ponad promil alkoholu w swoim organizmie. W takim stanie zabrał na przejażdżkę 9-letniego syna. Mało tego nie posiadał uprawnień do kierowania jednośladem, a pojazd nie miał ważnych badań technicznych.

Dziecko trafiło pod opiekę innego członka rodziny, a pojazd został przekazany wskazanej przez właściciela osobie. 46-latek będzie tłumaczył się przed sądem, który może także wydać zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Sosnowiec: Tragiczna śmierć 13-letniego Filipa. Zginął w tajemniczych okolicznościach

Znasz się na kotach? Udowodnij to. Bez kompletu nie pokazuj się swojemu kotu!

Pytanie 1 z 15
Kocieta po urodzeniu:
Źródło: Krzeszyce: Pijany jechał motocyklem z synem. Mogło dojść do tragedii!