Zwłaszcza o zdrowie swoich zawodników. Aż czwórka z nich dzień wcześniej (23.06) weźmie udział w Grand Prix w Gorzowie. Mowa o Zmarzliku, Vaculiku, Thomsenie i Woźniaku, który od organizatorów dostał dziką kartę.
Jeżeli Stal z Włókniarzem zmierzy się w pełnym składzie, to raczej będzie faworytem. Gorzowianie są wiceliderem PGE Ekstraligi, częstochowskie Lwy są czwarte i w razie porażki grozi im spadek na miejsce nie dające udziału w play-offach.
Polecany artykuł:
Na początku maja Stal pokonała zespół Lecha Kędziory 50 do 40. Wyjazdowy rewanż rozpocznie się o 19:15.
Źródło: Moje Bermudy Stal Gorzów pojedzie do jaskini Lwów