Moje Bermudy Stal radzić musiała sobie bez Andersa Thomsena, za niego było stosowane zastępstwo zawodnika. Komplet na "Jancarzu" wykręcił Bartosz Zmarzlik, nie odstawał wracający po urazie Martin Vaculik. Słowak zdobył 15 punktów i dwa bonusy.
Świetnie spisał się inny rekonwalescent Oskar Paluch, który w trzech biegach zapisał 6 oczek. Trener Apatora z kolei nie mógł być zadowolony ze zdobyczy Patryka Dudka, którzy zanotował pięć punktów z dwoma bonusami.
Torunianie pojadą i tak w półfinale jako tzw. Lucky Looser. Zmierzą się z Motorem Lublin. Rywalem żółto-niebieskich będzie zaś Zielona-Energia.com Włókniarz Częstochowa. Pierwszy mecz już w piątek (02.09) na "Jancarzu". Rewanż w niedzielę (04.09) w Częstochowie.
Źródło: Moje Bermudy Stal Gorzów w półfinale PGE Ekstraligi