Jak stwierdził na konferencji w lecznicy gorzowski senator, minister sprawie jest przychylny, ale konkretów z tego na razie nie ma. Zdaniem parlamentarzysty rządowi brakuje pieniędzy m. in. na zdrowie.
Według niego, jest to spowodowane blokadą środków unijnych. Zaapelował też do wojewody o realną pomoc dla lecznicy:
Zadeklarował się pan wojewoda Władysław Dajczak, że w sprawach dotyczących inwestycji będzie mocno wspierał. W związku z tym, Panie Wojewodo: pańscy koledzy rządzą, myślę, że trzeba to po prostu przyspieszyć.
Polecany artykuł:
Senator Komarnicki spotkał się w sprawie otwarcia oddziału kardiochirurgii także z marszałkiem senatu, Tomaszem Grodzkim, który obiecał wykorzystanie swoich wpływów.
Zdaniem wiceprezesa szpitala - Roberta Surowca, gdyby kontrakt był przyznany dzisiaj, to oddział mógłby pracować na pełnych obrotach w ciągu trzech miesięcy.
Źródło: Pod kardiochirurgią w Gorzowie już 10 tysięcy podpisów, brakuje najważniejszego