Poszukiwania uciekiniera trwały dobę. Szybko ustalono tożsamość kierującego motocyklem. Na jednej z posesji w gminie Przytoczna zabezpieczono pojazd. 19-latek, chcąc uniknąć odpowiedzialności, ukrywał się w domu swoich bliskich. Jak ustalili policjanci- w ogóle nie powinien siadać za kierownicę, bo nie posiada uprawnień do kierowania.
Prokuratura postawiła mu zarzuty: spowodowania wypadku drogowego oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej i podjęcia ucieczki. Grozi mu do 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.

i
Przypomnijmy - do zdarzenia doszło 24 marca na drodze krajowej nr 24. W Przytocznej policjanci chcieli skontrolować motocyklistę, który zignorował sygnały i potrącił policjanta. Trafił on do szpitala, ale na szczęście nie doznał poważnych obrażeń. Ma uraz ręki.
Polecany artykuł: