Mężczyzna w terenie zabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50tk, jechał niemal dwa razy szybciej. Za popełnione wykroczenie 60-latek został ukarany mandatem w wysokości tysiąca zł i 11 punktami karnymi. Ale to nie koniec jego kłopotów. Okazało się bowiem, że jest pijany. Miał prawie promil alkoholu w organizmie. Za to grozi mu do trzech lat więzienia. i to też jeszcze nie koniec. Ma też sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, który został na niego nałożony za kierowanie pod wpływem alkoholu. Jako recydywistę czeka go sroższa kara.
Teraz o jego przyszłości zadecyduje sąd. Na kolejnym zakazie może się nie skończyć, bo za złamanie sądowego zakazu jazdy grozi mu do 5 lat więzienia.