Do sali chorych w szpitalu przy Dekerta w Gorzowie wszedł mężczyzna, który twierdził, że jest wnuczkiem 85-latki. Seniorka była po operacji, ale nie dała się oszukać. Mężczyzna próbował wmówić, że jest jej bliskim. Chciał od niej pieniędzy. Kobieta wybrała numer telefonu do rodziny, która usłyszała część rozmowy i powiadomiła policję. Kiedy mężczyzna zorientował się w sytuacji, opuścił salę. Patrol znalazł go na terenie szpitala. Tłumaczył się, że był pacjentem i został wypisany, ale chciał odwiedzić swoją babcię. Jego wyjaśnienia nie były spójne.
46-latek jest znany policjantom z innych przestępstw. Usłyszał zarzut usiłowania oszustwa. Grozi mu do 8 lat za kratami.
Polecany artykuł: