Jak przekazuje marszałek lubuski- około 40 procent młodych lekarzy zostało w regionalnych szpitalach, robią specjalizacje. Ograniczeniem jest liczba miejsc rezydenckich, na które zgodę wydaje minister zdrowia.
Według danych urzędu w 2019 roku było 20-tu lekarzy na 10 tysięcy mieszkańców, a w ubiegłym roku prawie 22. Przybywają, choć jeszcze by się przydały, miejsca stażowe np. w Szpitalu Uniwersyteckim jest ich około 40, a dwa lata temu było ich zaledwie 15. W Gorzowie na AJP uruchomiono pielęgniarstwo i położnictwo a także ratownictwo, które są oblegane.
i
Lubuskie szpitale mają coraz lepszy sprzęt, który też ma ogromne znaczenie. By zatrzymać młodych medyków marszałek oferuje im stypendia. Aktualnie korzysta z nich 27 lekarzy i 43 pielęgniarki.
Polecany artykuł:
