Gorzowianie jechali do Olsztyna po dwóch przegranych meczach ale jednak w roli faworyta bo Warmia w tym sezonie to najsłabszy zespół ligi i stalowcy byli faworytem tego spotkania. Zaczęli jednak jak zwykle od przegranej pierwszej połowy 12 do 13. Ale tym razem w drugiej odsłonie nie pokpili sprawy i zaczęli skutecznie grac w ataku i obronie a w konsekwencji wygrali 5 bramkami. Po 11 kolejkach Stal ma na koncie 6 zwycięstw , 5 porażek i jest na 6 miejsc w tabeli. W tym roku stalowcy zagrają jeszcze tylko raz. W sobotę (17.12) podejmą MKS Wieluń.
Podkarpackie zasypane śniegiem. Jedni się cieszą, inni irytują
