Od Mikołajek (6.12) wolontariusze w zielonych płaszczach i czapkach będą zbierać datki do oznakowanych puszek-domków. Jest ich prawie setka i z pewnością wyróżniają się w tłumie. Datki zbierane są na utrzymanie domu św. Brata Alberta dla bezdomnych mężczyzn przy ulicy Strażackiej. Placówka jest w ciężkiej sytuacji finansowej.
- Bardzo zachęcam wszystkich, by nas wspomogli, by wrzucili przysłowiową złotówkę z reszty z zakupów. Brakuje nam praktycznie wszystkiego. U nas tak jak w gospodarstwie domowym, każdego dnia są radości i troski - mówi Krystyna Stępień kierowniczka domu Brata Alberta.
Wolontariuszy można spotkać w centrum miasta, przy marketach czy galeriach i centrach handlowych. Każdy będzie miał specjalny identyfikator. Akcja "Zielony Mikołaj" potrwa do czwartku (8.12) w godzinach od 14 do 18.
Polecany artykuł: