Wrocław ma krasnale, a Chęciny mogą mieć rzeźby rycerzy. To jeden z pomysłów władz podkieleckiego miasteczka na uatrakcyjnienie rynku i uliczek w centrum.
- Myślę, że to pasowałoby do historii Chęcin, pewnych tradycji miasta. Oprócz tego chcemy wkomponować więcej zieleni i nowe szlaki, które przecinałyby się przez miasto – opowiada burmistrz Robert Jaworski.
Pomysł na rzeźby rycerzy brzmi intrygująco, ale chęciński ratusz zostawia go na inny czas.
Na razie wiadomo, że na tamtejszym rynku pojawią się niedługo budki, w których turyści będą mogli kupić pamiątki czy regionalne rękodzieło. Pawilony handlowe już wcześniej pojawiały się w tym miejscu ale bardziej szpeciły niż zdobiły chęcińską starówkę.
- Jedna była z blachy, inna z plastiku. To nam się nie podobało ale spełniały one swoją funkcję i skupiały wokół siebie życie turystyczne. Dlatego zdecydowaliśmy, że nowe budki powstaną. W jednej linii, w jednym stylu pasującym architektonicznie do otoczenia i klimatu średniowiecznego miasteczka – mówi burmistrz Chęcin Robert Jaworski.
Zmiany są nastawione na rozwój turystyki w Chęcinach. W tym roku, jak do tej pory, miasto królewskie odwiedziło 190 tysięcy turystów.
Polecany artykuł: