- Na pewno to będzie najlepsza lekcja poglądowa. Obyśmy byli zdrowi i według planu rozegrali ten mecz, a planujemy zagrać dwa razy po 45 minut - mówi trener Korony Leszek Ojrzyński, który dodaje, że w jego drużynie cały czas trwa rywalizacja o miejsce w pierwszym składzie.
- Przed nami jeszcze cztery mecze kontrolne w Turcji i jeden w Kielcach, a dopiero potem rozgrywki ligowe. Tak naprawdę optymalna jedenastka będzie znana tydzień przed wiosenną inauguracją. Teraz mam jeszcze duży ból głowy. Jest duża rywalizacja z czego się bardzo cieszę - zaznacza szkoleniowiec żółto-czerwonych.
Początek dzisiejszej gry kontrolnej Korony z drużyną z Rosji zaplanowano na godz. 16.