- To nie są nigdy łatwe decyzje. Zaczęliśmy ten sezon z trenerem Nowakiem i liczyliśmy, że będziemy tak jechać do samego końca. To jest jednak sport. Wyniki sportowe weryfikują sytuację i tak było w tym przypadku – powiedział w trakcie specjalnie zwołanej konferencji prasowej Paweł Golański, dyrektor sportowy Korony Kielce.
Dominik Nowak pracował w Koronie od 16 kwietnia. Pod jego wodzą żółto - czerwoni zagrali 32 mecze, z których wygrali tylko 13. Na razie na ławce trenerskiej zastąpi go dotychczasowy asystent Kamil Kuzera.
- To jest opcja do końca tego roku. Są prowadzone rozmowy z innymi trenerami, którzy są kandydatami, aby objęli funkcję trenera w naszym zespole. Mamy natomiast sporo czasu, aby te rozmowy przeprowadzić w sposób należyty i wybrać odpowiedniego kandydata, który będzie chciał się z nami rozwijać - zaznaczył Paweł Golański.
W tym roku Korona ma do rozegrania jeszcze dwa mecze. Pierwszy już we wtorek o godz. 18 z Górnikiem Łęczna w Fortuna Pucharze Polski.