Popularny "Ryba" to ikona kieleckiego klubu, chociaż jest wychowankiem Pogoni Siedlce. Do Korony trafił w wieku 17 lat. Później grał także m.in. w Lechu Poznań czy Śląsku Wrocław, ale zawsze wracał. W Koronie rozegrał w sumie 261 meczów, w których zdobył 55 bramek.
- Jestem bardzo zadowolony, szczególnie po tym awansie, który wywalczyliśmy wszyscy razem. To co już osiągnęliśmy, to historia, do której każdy będzie wracał z uśmiechem na twarzy. Teraz czas skupić się na tym, aby zbudować nową. Zdajemy sobie sprawę, że nie będzie łatwo - powiedział Jacek Kiełb oficjalnej stronie klubu.
- Mam nadzieję, że na każdym meczu będą pełne trybuny. Ja ze swojej strony mogę dodać, że jestem bardzo szczęśliwy, że zostaję na kolejne dwa lata w Koronie. Dziękuję za zaufanie, którym mnie obdarzono. Dziękuję prezesowi i dyrektorowi sportowemu, bo rozmowy były naprawdę szybkie i zdecydowane. Skupiam się teraz tylko i wyłącznie na pracy, bo jeszcze bardzo dużo chciałbym dać zespołowi – dodał.