Ogłoszenie dotyczące pracy dla kontrolerów biletów można znaleźć na stronie kieleckiego ZTM-u.
- Proponujemy umowę zlecenie i wynagrodzenie adekwatne do wyników, czyli jeśli ktoś więcej pracuje, schwyta więcej gapowiczów, to wtedy to wynagrodzenie jest wyższe - zaznacza Barbara Damian.
Obecnie szefostwo ZTM-u zatrudnia około 20 kontrolerów, ale chce by ta liczba wzrosła do 30. Wymagania to m.in. kultura osobista, komunikatywność, a przede wszystkim opanowanie.
- Na pewno trzeba być odpornym na stres. W autobusach zdarzają się różne sytuacje. Czasami dochodzi do "gry słów", więc trzeba umieć zachować emocje - dodaje dyrektorka ZTM-u.
Rekrutacja prowadzona jest praktycznie non stop. Chętni mogą się zgłaszać do siedziby ZTM-u przy ul. Głowackiego.