W Polsce jazda konna w lasach jest dopuszczalna tylko w wyznaczonych do tego miejsca. Aby na Ponidziu było to możliwe leśnicy specjalnie wytyczyli szlak i odpowiednio go oznaczyli.
- Dzięki temu jeźdźcy mogą w bezpieczny sposób korzystać z tego szlaku. Co więcej, może być on wykorzystywany do turystyki prozdrowotnej, hipoterapii. Jest wiele osób, które również tym jest zainteresowanych na Ponidziu - mówi Edyta Nowicka, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu.
To nie wszystko - na Ponidziu mają się pojawić kolejne szlaki przeznaczone do jazdy konnej a także ścieżki rowerowe, piesze i inna infrastruktura przeznaczona dla turystów. To ma być wspólna inicjatywa leśników, samorządów, michałowskiej stadniny.
- Wszyscy są zgodni, że turystyka w tej okolicy powinna być rozwijana w oparciu o niezwykłe walory przyrodnicze Ponidzia. To teren jedyny w swoim rodzaju, wyróżniający się w skali kraju, gdzie przyroda jest bardzo zróżnicowana, ona wiąże się z bogactwem rzeki Nidy – tłumaczy rzecznik Edyta Nowicka.
Łącznie świętokrzyskie szlaki konne mierzą 100 kilometrów.