Przypomnijmy, że piłkarze Korony nie wygrali żadnego z sześciu ostatnich meczów. Spadli już na trzecie miejsce w tabeli. Ich przeciwnik jest dziewiąty.
- Przede wszystkim chcemy wygrać to spotkanie. Z takim nastawieniem do niego podejdziemy. Wierzę w to, że podołamy zadaniu i zespół w końcu wygra - mówi Dominik Nowak, trener Korony.
Kielczanie zagrają w tym pojedynku bez kilku podstawowych graczy. - Jacek Kiełb to jest sprawa oczywista. Felipe Oliveira to dwa, za kartki wypadł Marcin Szpakowski, kontuzji doznał Janusz Nojszewski i Grzesiek Szymusik jeszcze nie dojdzie do pełni sił, więc to jest pięć. Co do reszty zawodników, to zobaczymy, jak nam się to będzie klarowało - dodał Nowak.
Początek dzisiejszego meczu na Suzuki Arenie o godz. 20.30.