Kazimierz Mądzik, świętokrzyski kurator oświaty, przekazał nam, że w piątek przed południem stacjonarna nauka była niemożliwa w 206 placówkach.
- 198 szkół działa hybrydowo, a osiem jest całościowo wyłączonych. Wiadomo, że chcielibyśmy, żeby takich sytuacji było jak najmniej, ale patrząc na inne województwa, to mamy jeszcze dobrą sytuację - mówił Kazimierz Mądzik. - Znów się powtórzy pewnie cykl, że w poniedziałek ta liczba szkół spadnie i w ciągu tygodnia będzie narastać. Nie ma na razie planów, żeby przechodzić na naukę zdalną – dodał.
Jak się okazuje, w Świętokrzyskiem o wiele częściej na COVID-19 chorują uczniowie niż nauczyciele. - Zaszczepionych uczniów mamy niewielu i to jest problem. Dlatego próbujemy robić akcję, że nauczyciele będą przyjmować trzecią dawkę w szkołach. Liczymy na to, że przy okazji może jacyś uczniowie się zaszczepią, a może także rodzice – podkreśla świętokrzyski kurator oświaty.
Przypomnijmy, że w całym regionie działa około dwóch tysięcy placówek oświatowych.