Podopieczni Talanta Dujszebajewa przystąpili do tego spotkania niespełna 48 godzin po wygranym meczu w Lidze Mistrzów w Elverum (27:26). Przeciwko beniaminkowi PGNiG Superligi zagrał 14-osobowy skład. W porównaniu do spotkania w Norwegii, w Ostrowie zabrakło Alexa Dujszebajewa, Igora Karacicia oraz Arkadiusza Moryto. Do gry wrócili natomiast Nedim Remili i Dani Dujszebajew.
Łomża Industria Kielce spokojnie kontrolowała to, co w piątek wieczorem działo się na parkiecie w Ostrowie. Bramkę szybko "zamurował" Andreas Wolff, a jego koledzy z pola wzięli się za zdobywanie goli. Do przerwy goście prowadzili 18:10, a po zmianie stron nie zwolnili tempa. Ostatecznie mistrzowie Polski pokonali Ostrovię 45:23 i tym samym odnieśli najwyższe zwycięstwo w tym sezonie.
Warto zaznaczyć, że na listę strzelców wpisali się wszyscy ofensywni gracze Łomży Industrii Kielce. Tytuł dla najlepszego zawodnika meczu powędrował w ręce najskuteczniejszego zawodnika, czyli Dylana Nahi, który zdobył osiem bramek. Kolejne spotkanie kielczanie rozegrają 7 grudnia - na wyjeździe w Lidze Mistrzów zmierzą się z Pick Szeged.