Przypomnijmy, że mistrzowie Polski wygrali pierwsze spotkanie we Francji różnicą trzech bramek. Mimo to przekonywali, że w Kielcach nie będą kalkulować i od początku też będą grali o zwycięstwo.
Tak też się stało. Kielczanie szybko zaczęli dominować na parkiecie. Odskoczyli rywalowi na bezpieczną przewagę i utrzymywali ją bez większych problemów. Do przerwy prowadzili 15 do 8.
Po zmianie stron nic się nie zmieniło. Gospodarze nadal grali swoje, a goście momentami byli bezradni. Ostatecznie Łomża Vive Kielce wygrała w Hali Legionów z Montpellier 30 do 22 i awansowała do Final Four Ligi Mistrzów.