Kielczanie mają za sobą świetny start na zapleczu piłkarskiej ekstraklasy. W sześciu dotychczasowych spotkaniach odnotowali sześć zwycięstw i z kompletem punktów prowadzą w tabeli.
- Wyniki są po naszej stronie, a gra pewnie będzie jeszcze trochę lepsza. Wiemy, że kosztowało to nas dużo pracy w defensywie. Po tych sześciu kolejkach możemy się cieszyć, ale nie zatrzymujemy się. Mamy zaraz najbliższe spotkanie i ono jest najważniejsze – mówi Konrad Forenc, bramkarz kieleckiej ekipy.
Co warto podkreślić, Miedź Legnica, z którą Korona zagra już w piątek, w tym sezonie też jeszcze nie przegrała, ale zanotowała już dwa remisy. – Czeka nas fajne spotkanie. Gramy o kolejne zwycięstwo. Chcemy wygrywać i dawać radość kibicom. Wiemy, że Miedź ma swoje mocne strony, ale znamy też ich słabsze, więc będziemy chcieli je wykorzystać – podkreśla Konrad Forenc.
Początek piątkowego meczu na Suzuki Arenie o godz. 20.30. Dodajmy jeszcze, że do Korony dołączył nowy zawodnik. Tuż przed zamknięciem okienka transferowego do Kielc z Sandecji Nowy Sącz przeniósł się skrzydłowy Dawid Błanik.