Te nagrody przyznawane są od 2003 roku. Wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz podkreśla, że są także hołdem dla nieżyjącego Marka Kotańskiego, założyciela ruchu czystych serc.
- On potrafił w odpowiednim momencie właściwie zdiagnozować problem narkomanii. Ci ludzie byli na marginesie działań rządowych i działań służb społecznych. On dostrzegł to, że coś trzeba zrobić – mówi Zbigniew Koniusz.
Statuetki wręczono w pięciu kategoriach. Jako instytucja, nagrodę otrzymała Placówka Opiekuńczo-Wychowawcza w Wójtostwie. Prowadzący ją wspólnie z żoną Robert Woźniak nie krył wzruszenia.
- Wydaje nam się, że robimy to, co powinniśmy robić, coś normalnego – mówił Robert Woźniak odbierając statuetkę. – Pomaganie dzieciom, które zostały skrzywdzone przez los, to coś wspaniałego – dodał.
"Czyste serca" trafiły też do: Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Pomocy Osobom z Chorobą Parkinsona, Stowarzyszenia Aktywności Zawodowej "Passa" w Kielcach, Bernadetty i Jarosława Rak oraz Stowarzyszenia Krewcy Ponidzianie.
