Cała sytuacja wydarzyła się w ostatnią sobotę, krótko po godzinie 9. Na numer alarmowy 112 wpłynęło anonimowe zgłoszenie, że zakażony koronawirusem mężczyzna opuścił izolacje i poszedł na zakupy do sklepu. Na poszukiwania seniora ruszyli stróże prawa z komisariatu mieszczącego się przy ul. Paderewskiego.
- Nie trwały one długo i po chwili 77-latek został zatrzymany. Potwierdziły się również niepokojące informacje, że kielczanin jest osobą zakażoną i powinien przebywać w izolacji domowej. Stróże prawa ustalili też, że mężczyzna najprawdopodobniej wychodził z domu kilka razy - mówi Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
77-latek usłyszał już zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa utraty życia lub zdrowia wielu osób. Jego zachowanie oceni wkrótce sąd. Grozi mu do ośmiu lat pozbawienia wolności.