Kielczanie przystąpili do tego pojedynku niemal z marszu. Zaledwie 48 godzin temu grali na wyjeździe mecz Ligi Mistrzów z THW Kiel, a piątek spędzili w podróży. To jednak nie wpłynęło za bardzo na ich dyspozycję. Trener Talant Dujszebajew dał odpocząć trzem graczom - w składzie na starcie z drużyną ze Szczecina zabrakło: Arkadiusza Moryty, Alexa Dujszebajewa oraz Igora Karacicia.
Gospodarze powoli wchodzili na swoje wysokie obroty. Po 10. minucie na tablicy widniał wynik 5:3. Po kwadranse kielczanie zaczęli jednak powiększać swoją przewagę. Skuteczny na kole był Nicolas Tournat, a w bramce lepiej zaczął grać Andreas Wolff. W efekcie do przerwy Industria prowadziła 19:11.
W drugiej połowie na boisku pojawił się debiutujący młody bramkarz mistrzów Polski Nikodem Błażejewski. Pierwsze minuty na boisku zapamięta na długo, bo zaliczył dwie skuteczne interwencje z rzędu. Jego koledzy w ataku nie zwalniali natomiast tempa. 40. bramkę dla kielczan zdobył Tomasz Gębala i było to trafienie ustalające wynik spotkania. Ostatecznie kielczanie rozbili Sandrę Spa Pogoń Szczecin 40:23.
W środę Industria Kielce w kolejnym meczu Ligi Mistrzów podejmie duńskiego Aalborga.
Industria Kielce: Kornecki, Wolff, Błażejewski, Sanchez Migallion 2, Olejniczak 5, Wiaderny 9, Sićko 3, Tournat 6, D. Dujshebaev, Stenmalm 5, Gębala 3, Karalek 5, Nahi 2.
Sandra Spa Pogoń Szczecin: Jagodziński, Viunyk, Biały, Krok 4, Wrzesiński 2, Kapela, Zalevskyi 2, Krupa 3, Wiśniewski 2, Stracević, Cherkraschenko 4, Krysiak 2, Nowak, Polok 4,
Źródło: PGNiG Superliga. Industria Kielce nie dała szans Sandrze Spa Pogoni Szczecin
