- To symboliczny moment. Wielokrotnie podkreślałem, że powrót postaci posłów na elewację będzie momentem wieńczącym. Jeszcze do wykończenia zostały nam elewacje na wschodniej części pałacu i na skrzydle północnym a także prace związane z instalacją przeciwpożarową we wnętrzu – informuje Robert Kotowski, dyrektor Muzeum Narodowego w Kielcach.
Najpoważniejsze prace przy pałacu zakończą się w ciągu miesiąca. Natomiast ponowne otwarcie zabytku po długotrwałym remoncie ma się odbyć pod koniec roku.
- Myślę, że wszystkie te prace wykonujemy dla odbiorców tak, by dziedzictwo narodowe, o które mamy dbać, cieszyło oko i turystów i mieszkańców Kielc – dodaje dyrektor Robert Kotowski.
Koszt remontu pałacu to 21,5 miliona złotych. Prace objęły między innymi elewację zabytku, modernizację galerii malarstwa czy konserwację cennych elementów zabytkowego wnętrza.