Podczas długiego majowego weekendu, tak jak i w latach poprzednich, nad bezpieczeństwem osób wybierających się na wypoczynek czuwali świętokrzyscy policjanci. Na trasach wyjazdowych z miast można było spotkać, zdecydowanie więcej patroli.
- Funkcjonariusze sprawdzali, czy kierujący poruszają się zgodnie z przepisami i dopuszczalną prędkością. Na trasach były obecne także radiowozy nieoznakowane wyposażone w wideorejestratory – podkreśla Artur Majchrzak z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji. – Policjanci kontrolowali stan trzeźwości kierujących, stan techniczny pojazdów oraz czy wszyscy podróżujący mają zapięte pasy, a dzieci przewożone są w fotelikach ochronnych. W związku z obecnie panującą sytuacją mundurowi sprawdzali również czy w transporcie zbiorowym przestrzegane są zasady reżimu sanitarnego – dodaje.
Od 30 kwietnia do 3 maja funkcjonariusze zatrzymali 49 kierujących będących pod wpływem alkoholu. W trakcie długiego weekendu majowego kolejnych 49 kierujących straciło prawo jazdy na trzy miesiące w związku z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h. W czasie minionego weekendu drogach w naszym regionie doszło do sześciu wypadków drogowych, w których zginęła jedna osoba, a 13 zostało rannych.
