Jaka pogoda na najbliższe dni? W ciągu dwóch dni spadnie nawet pół metra śniegu
Po kilku cieplejszych dniach czeka nas powrót iście zimowej aury. Do północno-wschodniej Polski już dotarła fala mrozów. Spadło też sporo śniegu. Jednak od niedzieli czeka nas prawdziwy armagedon! Na południu kraju pojawią się śnieżyce, które będą trwać do wtorku. W Małopolsce, na Śląsku, na Podkarpaciu, Lubelszczyźnie i Kielecczyźnie spadnie nawet do 30 cm śniegu. Maksymalnie białego puchu może spaść nawet pół metra. Co więcej, mocno również powieje. Pojawić się mogą nawet metrowe zaspy! To brzmi jak paraliż komunikacyjny.
Pogoda na kolejne dni. Idą tęgie mrozy
Intensywne opady śniegu to jednak nie wszystko. Czekają nas także spore mrozy. Te już są odczuwalne w wielu miejscach Polski, ale temperatura jeszcze spadnie. Najzimniej będzie na Suwałkach, Mazurach i woj. podlaskim - nawet do -12 stopni Celsjusza. Im bardziej na południe tym powinno nieco cieplej - maksymalnie do -5 stopni.
Kiedy zmiana pogody?
Zima w Polsce zagości na dobre kilka dni. Przewidywana zmiana pogody nastąpi dopiero w okolicach czwartku - piątku w przyszłym tygodniu. Polka może wtedy zostać "podzielona" na pół. Na południu temperatura wrośnie powyżej zera i będzie padać deszcz. Na północy natomiast wciąż ma utrzymywać się mróz i będzie prószyć śnieg.
Źródło: Arktyczne mrozy i POTĘŻNE OPADY ŚNIEGU! Szykują się METROWE ZASPY! Kiedy apogeum?