Zamiast soli i piasku - fusy z kawy. Krakowskie chodni są już nimi pokryte
Przypomnijmy, o pomyśle sypania fusów na chodniki w zimie - zamiast soli i piasku - Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie poinformował w minioną sobotę. Na efekty nie trzeba był długo czekać. Do akcji włączyło się kilkanaście kawiarni. We wtorek ran krakowskie chodni pokryły się już aromatycznym proszkiem. Na pierwszy ogień poszły Planty. Zobaczcie wideo.
W galerii poniżej możecie za to zobaczyć, jak wyglądają chodniki posypane fusami z kawy we Lwowie. To właśnie z tego miasta Kraków zaczerpnął inspirację.
Fusy z kawy na chodniku w zimie. Czy to bezpieczne rozwiązanie?
Wiele osób zastanawia się, czy posypywanie chodników fusami to na pewno bezpieczne rozwiązanie. W tej sprawie poprosiliśmy o komentarz dyrektora Zarządu Zieleni Miejskiej. Ten przekonuje, że nieprawdziwe są informacje, mówiące o szkodliwych właściwościach sypania kawy na chodniki.
Są doniesienia, nie tylko ze Lwowa, ale też z krajów skandynawskich, które od wielu lat stosują taką metodę, że pH wcale nie jest kwaśne, że zbliżone do "7", że jeżeli chodzi o rozkład biomasy, to wcale nie jest niekorzystne, a wręcz przeciwnie, poprawia strukturę gleby i dla niektórych roślin jest korzystne. Oczywiście są teoretyczne rozważania czy podwyższone ciśnienie krwi rozwielitek w wodach to poważne zagrożenia, ale myśle, że trzeba spojrzeć na to jak na eksperyment, także społeczny - mówi.
Dodaje, że nie obawia się również reakcji SANEPID-u, który mógłby uznać, że restauracje pozbywają się odpadów.
Źródło: Fusy z kawy już są na krakowskich chodnikach! Czy to bezpieczne działanie? [WIDEO, ZDJĘCIA]Mam nadzieje, że nie będzie to kłopotem dla właścicieli, bo na tym by nam nie zależało. Idziemy w tym kierunku, że fusy kompostujemy w imieniu właścicieli kawiarni i restauracji - mówi.