Badania przeprowadzane przez Klub Jagielloński pokazują, że Polacy często nie wiedzą o tym, albo nie korzystają z możliwości odliczania od rocznego dochodu. Klub postanowił to przypomnieć właśnie teraz, pod koniec roku, gdy często robimy darowizny.
Jeżeli pokażemy, że przekazaliśmy jako darowiznę pięć tysięcy złotych na hospicjum, to kalkulator obliczy, ile z tej kwoty realnie do nas wróci. To około 17 procent, jeżeli odliczymy to w tym podatkowym rozliczeniu. To może zachęcić wiele osób do tego, żeby jeszcze w tym roku taką darowiznę zrobić - mówi Bartosz Brzyski z Klubu Jagiellońskiego.
Na stronie Klubu Jagiellońskiego wyszukujemy kalkulator darowizn. Później trzeba uzupełnić, czy jest się podatnikiem PIT czy CIT. Na końcu dopisać jaki mamy miesięczny lub roczny dochód.
Po uzupełnieniu danych, w założeniu, że na przykład nasz dochód to 2,5 tysiąca złotych miesięcznie, w zeznaniu podatkowym wyświetla nam, że możemy odliczyć darowiznę w wysokości 1800 złotych. W ten sposób, szacunkowo może do nas wrócić 306 złotych - mówi Bartosz Brzyski.
Ważne jest to, żeby pamiętać, że chodzi tylko o darowizny, które uda nam się udokumentować. Na przykład wpłaty na schronisko dla zwierząt, zbiórka na chore dziecko, na hospicjum.
Ludzie często się dzielą, ale często jest to dzielenie akcyjne. Bierzemy udział w Szlachetnej Paczce czy Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Tego typu akcji nie możemy udokumentować, więc nie wykorzystamy tego w naszym kalkulatorze. Co ciekawe, liczy się na przykład oddawanie krwi czy osocza. Ten grudzień jest jeszcze takim momentem, w którym możemy przekazać darowiznę, a później w styczniu, gdy będziemy się rozliczać, uwzględnić ją za cały 2020 rok - dodaje Bartosz Brzyski.