Okazało się, jednak, że część detali wymaga większej uwagi konserwatorów. Ojciec Łukasz Brachaczek zapewnia, że warto było poczekać dłużej, bo efekt jest oszałamiający.
Udało się zrobić izolację fundamentową, przy niektórych fragmentach fresków i polichromii podchodziła woda. Wymieniona została posadzka, która była w stanie agonalnym, na co zwracali nam uwagę zwiedzający. Pełna konserwacja polichromii i monochromii, do tego cała galeria biskupów krakowskich, która odzyskała swoje piękno - mówi o. Łukasz Brachaczek.
Klasztor wkroczył też w XXI wiek. Zamontowane zostały nadajniki WIFI, powstały multimedialne kioski, a zabytek można zwiedzać z przygotowaną w tym celu aplikacją.
Maciej Wilamowski, dyrektor biura Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa przyznaje, że klasztor jest jednym z najcenniejszych zabytków budownictwa sakralnego.
Ma znaczenie nie tylko dla Krakowa, ale i całej Europy. Istnieje nieprzerwanie od 800 lat. To był główny klasztor polskiej prowincji. Tu gromadzono pamiątki zwożone z całej dawnej Rzeczpospolitej. To przede wszystkim ciekawa architektura i wybitne zabytki z epoki gotyku, wczesnorenesansowe polichromie, dużo baroku, a obok kościół, który wiąże się ze sztuką stosunkowo młodą, bo jego wnętrza pokrył polichromiami sam Stanisław Wyspiański - wylicza.
Renowacja wspomnianych polichromii Wyspiańskiego rozpoczęła się jesienią ubiegłego roku.
Udało nam się poddać konserwacji witraże w naszej bazylice teraz nadszedł czas na polichromie. Jesteśmy wdzięczni Muzeum Narodowemu, które ma kartony Wyspiańskiego, dotarliśmy do zdjęć wykonanych przez samego Wyspiańskiego i w wielu miejscach można powrócić do tego, co było pierwotnie - dodaje o. Brachaczek.
Renowacja krużganków została sfinansowana ze środków Społecznego Komitetu swoją cegiełkę dołożyło również województwo małopolskie, które przeznaczyło na ten cel ponad 3,5 mln złotych. Połowa tej kwoty to środki z Unii Europejskiej.
