Do zdarzenia doszło w sierpniu ubiegłego roku. Zawodnik podkrakowskiego klubu wiedząc, że jest zakażony koronawirusem i powinien znajdować się na kwarantannie, stawił się w swoim klubie Kmita Zabierzów. Wziął też udział w meczu ze Świtem Krzeszowice.
Piłkarz miał narazić na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia kilkadziesiąt osób. To ponoć niejedyny raz, gdy zawodnik naruszał zasady kwarantanny. Po wspomnianym spotkaniu sąd zadecydował o trzy miesięcznym areszcie dla piłkarza Kmity Zabierzów. Ten przyznał się do zarzucanego mu czynu. Teraz grozi mu nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Źródło: Miał koronawirusa, ale zagrał w meczu. Teraz grozi mu osiem lat więzienia