Polaków w Tauron Arenie Kraków dopingowało blisko siedem tysięcy kibiców. Biało-czerwoni wygrali wszystkie trzy swoje mecze. I nie stracili ani jednego seta. Dla miłośników siatkówki to ogromny sukces i radość, że po tak długim czasie można było usiąść na trybunach i kibicować najlepszym.
- Po tak długim czasie można w końcu na żywo kibicować i integrować się z innymi kibicami. Wspaniały turniej, wspaniała atmosfera. Mam koszulkę polskiej reprezentacji i zbieram autografy. Oby więcej takich imprez w Krakowie - komentował jeden z kibiców.
Siatkarze po turnieju komentowali, że była to dla nich rozgrzewka przed zbliżającymi się igrzyskami olimpijskimi. Jak mówił Jakub Kochanowski środkowy reprezentacji Polski - Memoriał Wagnera to super impreza i warto wziąć w niej udział.
- Przyjechaliśmy tu dla kibiców. Ostatnio ciągle graliśmy w ciszy, bez wsparcia. Musieliśmy często motywować się sami. Przed wyjazdem na olimpiadę to bardzo miłe wsparcie i zabieramy je ze sobą - mówił Jakub Kochanowski.
Memoriał Huberta Jerzego Wagnera odbył się już po raz 18. W tamtym roku nie udało się zrealizować imprezy przez pandemię koronawirusa.
Źródło: Polscy siatkarze nie do zatrzymania w Memoriale Wagnera- Chcieliśmy żeby impreza była bezpieczna dla kibiców i zawodników. Udało się zorganizować super zawody. Zaprosiliśmy ciekawe drużyny, ale wiadomo, że z Polską mało kto ma szanse wygrać. Cieszymy się, że siatkarze byli motywowani przez kibiców i pożegnani przed wyjazdem do Tokio - mówił Cezary Mróz – wiceprezes Fundacji Huberta Jerzego Wagnera.