W najbliższy weekend lepiej nie planujcie wyjazdu w góry. Podhale ma być wręcz oblężone turystami z Polski. Zainteresowanie jest ogromne, a o wolne miejsca w Zakopanem już bardzo ciężko. Właściciele pensjonatów przyznają, że najbliższy weekend (podczas którego wypadają też Walentynki) można porównać do tego, co się dzieje w Sylwestra. Według Tatrzańskiej Izby Gospodarczej na Podhale może zawitać nawet 20 TYSIĘCY turystów!
Rezerwacje zaczęły spadać jeszcze w trakcie wystąpienia premiera Morawieckiego. Telefony zaczęły się urywać. Ilość maili, którą otrzymaliśmy z rezerwacjami, ilość rezerwacji, która spadła z portali, czy z naszej własnej strony, była rzeczywiście ogromna - mówi Wojciech Budzowski, dyrektor jednego z luksusowych hoteli w Zakopanem.
To będzie bardzo duży najazd turystów. Jest bardzo dużo zapytań. Ludzie są spragnieni wypoczynku. Ciężko już o miejsce w Zakopanem dodaje inny właściciel pensjonatu.
Górale cieszą się z zainteresowania, ale są również zaniepokojeni. Przypomnijmy, że minister zdrowia zapowiedział, że otwarcie hoteli i stoków narciarskich jest "na próbę" na okres dwóch tygodni. Jeśli liczba zachorowań na COVID-19 znów zacznie rosnąć, restrykcje mogą powrócić.
Źródło: Szykuje się NAJAZD na Podhale! Telefony się urywają, znalezienie miejsca graniczy z cudem!