Tygodniowe wykłady prowadzą pracownicy naukowi Katedry Konserwacji Zabytków Politechniki Lubelskiej. Potem zostaną zorganizowane praktyczne zajęcia wyjazdowe.
Do Lublina przyjechały tylko dziewczyny. – Panowie cały czas nie mogą, ponieważ biorą udział w obronie kraju – podkreśla dziekan Wydziału Budownictwa i Architektury Politechniki Lubelskiej, prof. Bogusław Szmygin.
Warsztaty składają się z dwóch etapów. Na początek trochę teorii i wykłady, które zorganizowane były od 5 do 7 lipca na Wydziale Budownictwa i Architektury. – Częściowo także online – podkreśla prof. Szmygin.
– Studentki poznały zasady tworzenia modelu dokumentacji obiektów zabytkowych, w tym cyfrowych metod inwentaryzacji z użyciem skanera 3D, uzupełnionych fotogrametrią z naziemnych i powietrznych fotografii. Nauczą się określania stanu zachowania obiektu zabytkowego oraz sposobów gromadzenia i wykorzystania informacji o nim – opisuje dziekan.
Od 9 do 14 lipca studentki pojadą do twierdzy w Kłodzku. Jak wyjaśnia dr inż. Bartosz Szostak z Katedry Konserwacji Zabytków, chodzi o rozpoznanie umiejętności w terenie.
– W trakcie badań będą miały zadanie, aby oszacować stan zachowania obiektu oraz określić jego możliwości adaptacyjne i użytkowe. Zaplanowana jest także prezentacja prac uczestniczek warsztatów wykonanych na obiektach w Ukrainie – tłumaczy.
To nie pierwsze tego typu zajęcia. W zeszłym roku studentki szkoliły się podczas warsztatów na zamku w Janowcu. Jak mówią specjaliści z lubelskiej uczelni, zdobyte w ten sposób umiejętności i wiedza mają pomóc im ochronić ukraińską kulturę, a później odbudować kraj.
– Każda z pań przygotowała ocenę obiektu zabytkowego w Ukrainie. W ich uczelniach powstały ich dokumentacje, a jednocześnie otrzymały one umiejętności potrzebne do ratowania zabytków – zaznacza prof. Szmygin.
Projekt finansowany jest z grantu Narodowej Agencji Wymiany Międzynarodowej.
Polecany artykuł: