Do zdarzenia doszło w minioną środę (19 maja) w południe. Policjanci otrzymali wówczas zgłoszenie o głośno zachowującym się mężczyźnie na balkonie w centrum miasta. - Policjanci potwierdzili, że na III piętrze w bloku na balkonie stoi zupełnie nagi mężczyzna. Przy głośnej muzyce tańczył, krzyczał, przeklinał, był pobudzony, niebezpiecznie wychylał się także za barierki. Nie reagował na próby nawiązania z nim kontaktu oraz nie otwierał drzwi wejściowych - informuje sierż.szt. Agata Kulikowska de Nałęcz, oficer prasowy ełckiej policji.
Z uwagi na zagrożenie życia i zdrowia mężczyzny funkcjonariusze zdecydowali się na wyważenie drzwi mieszkania. - Mężczyzna był sam w mieszkaniu. Został zbadany przez załogę pogotowia ratunkowego, nie wymagał hospitalizacji. Został zatrzymany przez policjantów - komentuje sierż.szt. Agata Kulikowska de Nałęcz.
Okazało się, że 40-latek miał w organizmie 1,5 promila alkoholu. Ponadto w jego mieszkaniu policjanci znaleźli torebki z białym proszkiem. Sam 40-latek przyznał, że to jego narkotyki. - Za posiadanie środków odurzających grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. 40-latek może odpowiedzieć także za popełnione wykroczenia np. za nieobyczajny wybryk - dodaje oficer prasowy.