Zdarzenie miało miejsce w niedzielę (2 maja). Wówczas obywatel Rosji stawił się do odprawy granicznej na kierunku wjazdowym do Polski. Podejrzenie funkcjonariusza straży granicznej wzbudził jednak dokument pobytowy. - W karcie pobytu widniało wiele nieprawidłowości, m.in. druk tła, napisy, znaki graficzne. Dodatkowo ustalono z funkcjonariuszami Polsko-Niemieckiego Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych w Świecku, że władze Niemiec, na takie dane osobowe, nie wydały takiego dokumentu - informuje Mirosława Aleksandrowicz, rzecznik prasowy WM-OSG.
Okazało się, że mężczyzna przedstawił do kontroli fałszywe zezwolenie na pobyt w Niemczech. Został w związku z tym zatrzymany. Usłyszał zarzut usiłowania przekroczenia granicy państwowej wbrew przepisom używając sfałszowanego dokumentu. - Rosjanin otrzymał decyzję o odmowie wjazdu do Polski, a na poczet przyszłej kary, funkcjonariusze SG zabezpieczyli 1000 zł - dodaje por. SG Mirosława Aleksandrowicz.