Pandemia koronawirusa wymusza oszczędnościowe działania w szkolnictwie. W całym kraju dyrektorzy placówek muszą skracać liczbę zajęć dodatkowych czy nadgodzin nauczycieli. Wstrzymywane są zakupy rzeczowe, co oznacza brak nowego wyposażenia. Niektóre gminy likwidują małe wiejskie szkoły lub przekazują je stowarzyszeniom, od których oczekują zapłaty. W Mrągowie, z powodu zamknięcia szkół, na urlopy bezpłatne przejdzie 7 pracowników, którzy pomagają nauczycielom w prowadzeniu zajęć. – W przypadku zmiany sytuacji epidemiologicznej w kraju i powrotu dzieci do szkół, pracownicy będą mogli wrócić do swoich obowiązków – uspokaja burmistrz Mrągowa, Stanisław Bułajewski.
W szkołach prowadzonych przez Gminę Miasto Mrągowo zatrudnione są, na czas określony, na stanowisku pomocy nauczyciela 24 osoby. 6 osób pracuje w Szkole Podstawowej nr 4, natomiast 18 osób - w Szkole Podstawowej nr 1.
Jednym z głównych zadań pomocy nauczyciela jest pomoc dzieciom i uczniom w wykonywaniu czynności samoobsługowych, w tym w korzystaniu z toalety, dbaniu o higienę, co wiąże się z koniecznością udania się z dzieckiem lub uczniem do toalety (wyjścia poza salę zajęć lub salę lekcyjną), udział w spacerach i wycieczkach. W tym czasie pracownik ten sprawuje opiekę nad dzieckiem i uczniem zgodnie z zakresem swoich obowiązków i postanowieniami statutu (art. 98 ust. 1 pkt 7 UPO). Pomoc nauczyciela nie może w żaden sposób wykonywać obowiązków zastrzeżonych dla nauczyciela.
Stan pandemii wymusił reorganizację pracy szkoły i wprowadzenie nauczania na odległość realizowanego zdalnie przez nauczycieli. Od marca bieżącego roku nie wszyscy pracownicy zatrudnieni jako pomoc nauczyciela mieli możliwość wykonywania swoich obowiązków, jednakże otrzymywali wynagrodzenie za gotowość do pracy. W chwili obecnej, w Szkole Podstawowej nr 4 pomoce nauczycieli pełnią swoje obowiązki w oddziałach przedszkolnych i w świetlicy. W Szkole Podstawowej nr 1 - 7 osób zatrudnionych jako pomoc nauczyciela pracuje stacjonarnie. Z pozostałych 11 pracowników, 3 osoby kończą zatrudnienie w styczniu w związku z terminem końca umowy o pracę, a 7 osób napisało wnioski o urlop bezpłatny, jedna złożyła wypowiedzenie (styczeń 2021).
– Obecnie wymienione osoby nie mogą realnie wykonywać swojej pracy, a wiec nie jest możliwe (w tym momencie) kontynuowanie stosunku pracy na pełnych zasadach. Niepodjęcie przez dyrektorów szkół stosownych działań, mogłoby być uznane za niewłaściwe gospodarowanie środkami publicznymi – mówi burmistrz Mrągowa, Stanisław Bułajewski. I uspokaja: – Jednak w przypadku zmiany sytuacji epidemiologicznej w kraju i powrotu dzieci do szkół, pracownicy będą mogli podjąć swoje obowiązki wracając do pracy. Obecnie szkoły są zamknięte właściwie do 17 stycznia 2021 roku i mam nadzieję, że po tym czasie oświata zacznie stopniowo funkcjonować na normalnych zasadach.
Źródło: UM w Mrągowie: Paweł Krasowski
