Z zapewnień rządu wynika, że powrót dzieci do szkół nie zależy od wyników testów. Pod uwagę brany będzie przebieg epidemii i na tej podstawie oceniona zostanie możliwość wznowienia zajęć w placówkach. Co istotne, testy nie są obowiązkowe - przebadani zostaną jedynie ci nauczyciele, którzy wykazali chęć. Za proces odpowiadają powiatowe stacje sanepidu. - Jeśli nauczyciel nie ma niepokojących objawów choroby i nie zdecyduje się na test, będzie mógł wrócić do nauczania - czytamy w portalu Gov.pl.
W Olsztynie chęć poddania się sprawdzeniu stanu zdrowia wykazało 1050 nauczycieli klas I-III - Według informacji, które mamy z sanepidu, testy mają być przeprowadzone m.in. w trzech szkołach podstawowych w Olsztynie, najprawdopodobniej w salach gimnastycznych SP 30, SP 13 i SP 7 - informuje dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Olsztyna, Anida Kinga Samoraj. - Otrzymaliśmy także informacje, że do pomocy zostali zaangażowani żołonierze WOT.