Do zdarzenia doszło w ubiegły piątek (18 czerwca). Wówczas policjanci węgorzewskiej drogówki kontrolowali prędkość kierowców przejeżdżających przez Kolonię Rybacką. Około godziny 15.00 zauważyli kierowcę opla, który przekroczył dopuszczalną prędkość o 20 km/h, w związku z czym został zatrzymany.
- W trakcie wykonywanych czynności funkcjonariusze wyczuli zapach alkoholu. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości 57-latka potwierdziło podejrzenia policjantów. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że mieszkaniec Giżycka ma w wydychany powietrzu ponad pół promila alkoholu. Kierowca oświadczył funkcjonariuszom, że jedzie teraz na obiad do Giżycka, ponieważ na śniadanie były tylko cztery chmielowe - informuje biuro prasowe giżyckiej policji.
W najbliższym czasie 57-latek ze swojego zachowania będzie tłumaczyć się przed sądem. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat, zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi na okres nie krótszy niż 3 lata i dodatkowo świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie mniejszej niż 5 tys. zł.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]
W tych sytuacjach NIE DOSTANIESZ ŚLUBU w kościele. Lista 12 powodów [GALERIA]
Chcesz coś napisać na ten temat? Chętnie poznamy Twoją opinię! Podziel się nią z nami w komentarzu niżej!
Źródło: Pirat drogowy zatrzymany. Policji tłumaczył, że "na śniadanie były tylko cztery chmielowe"