Docierają do nas sygnały od mieszkańców okolicznych miejscowości, którzy są zaniepokojeni grasującymi tam wilkami. Sytuacje są na tyle niebezpieczne, że doszło do zagryzienia dwóch psów w odstępie zaledwie kilku dni. Postanowiliśmy sprawdzić, jak zachować się kiedy staniemy oko w oko z tymi drapieżnikami.
Powinniśmy podchodzić z ostrożnością tak jak do każdego innego dzikiego zwierzęcia. Generalnie należy zachować spokój, nie wolno panikować, uciekać ani atakować takiego zwierzęcia. Poczekać, ono samo odejdzie - tłumaczy Anna Wierzbicka z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Obecnie wilków jest w Polsce znacznie więcej niż chociażby 30 lat temu.
W latach 90-tych mieliśmy bardzo mało wilków, dlatego też objęliśmy je ochroną. Obecnie jest ich coraz więcej, zasiedlają nowe tereny, więc już nie tylko przepastne lasy w Bieszczadach czy Białowieży, ale także wszystkie inne dostępne - dodaje.
W miejscach gdzie pojawiają się wilki postawione zostaną fotopułapki.